niedziela, 25 stycznia 2015

Drugi post - duużo później.

Hej :)

pokonało mnie... ustawianie nagłówka. Nawet nie próbuję sobie wyobrażać, ile pogardliwych prychnięć mogłabym wywołać tym zdaniem! Po prostu: nie umiem obsługiwać blogspota. I w ogóle grafika jest dla mnie czarną magią, w związku z czym zraziłam się i do tego bloga. Ale spróbujemy jeszcze raz! I trudno, niech blog będzie brzydki. Nie umiem inaczej :(

Myślę, że zacznę od postów typowo kosmetycznych (oczywiście - włosowych), które lubię chyba najbardziej. Może nawet wyrobię się z akcją "Niedziela dla Włosów", którą organizuje moja ulubiona Anwen? Spróbujemy :) Spodziewajcie się recenzji jakiegoś kosmetyku, bo mam już kilka pomysłów!

Jeśli też chodzi o sprawy włosowe, jestem w trakcie codziennego picia pokrzywy (podliczyłam sobie, że piję ją już czternaście dni - jestem z siebie dumna! I spróbuję stworzyć post także o tym) i szykuję się na podcięcie włosów, czego końcówki już naprawdę potrzebują. Poza tym żadnych rewolucji, zero farbowania, potwornych zmian fryzury i w ogóle. Nieeee :)

No cóż: konkrety zaczną się od następnego posta, obiecuję.

Rilla.

piątek, 26 grudnia 2014

Pierwszy raz od dawna :)

Cześć!

Pisałam już kilka blogów. I zawsze porzucałam to zajęcie ze względu na moją nienawiść do tworzenia grafik - moje blogi były zawsze brzydkie, chociaż siedziałam i babrałam się w tych wszystkich ustawieniach (czego nie umiem i nie lubię). Tylko to pisanie lubię z całego blogowania :)
Ale! Mamy święta, co zawsze nastraja mnie troszkę filozoficznie i tak bardzo "przemyśleniowo". Przypomniałam sobie, że czeka mnie dość emocjonujący rok, kilka wyjazdów (nie jakichś ogromnych, nie są to dramatyczne przeprowadzki o tysiące kilometrów, ale dla mnie są bardzo ważne), mam nadzieję, że trochę udanych doświadczeń. Zrobiło mi się szkoda, że pewnie nigdzie tego nie opiszę.
No więc jednak opiszę :) mam ostatnio też dostęp do urządzeń o odrobinkę lepszym aparacie (no dobra, takim, który robi zdjęcia o akceptowalnej jakości) i liczę, że dzięki temu trochę Wam ubarwię tę moją pisaninę.
Jeśli chodzi o tematy, na pewno będę zamieszczała swoje przemyślenia (jestem pod tym względem niepoprawna!), osobiste żale (postaram się jak najmniej!), relacje z podróży i doświadczeń (tego z kolei pewnie będzie za mało...), jakieś ciekawostki o pielęgnacji włosów (lubię to aż za bardzo!)... Sama jeszcze nie wiem :) Mam tylko nadzieję, że znajdziecie tutaj coś dla siebie i że będziemy się dobrze bawić :)

Rilla.